Taka jak inni, całkiem inna.

/
0 Comments
Zgaduję, że w gronie swoich czytelników mam osoby, które wyróżniają się z tłumu, nie idą za tym co modne, kombinują z modą i czasami zwracają na siebie wzrok przechodnich lub słyszą nawet od dobrych znajomych słowa "Co to za buty?" "Co to za kurtka?", mniej więcej takie pytania zdarza mi się słyszeć.
 
Bzdurą jest to, że w galerii nie da się dobrze ubrać. Większość moich ubrań pochodzi z galerii "Ostrovia", która znajduje się w moim mieście. Kupuję również przez internet, w lumpach oraz małych lokalnych sklepach. Kompletnie nie zależy mi gdzie coś kupię- chcę żeby to pasowało do mnie.
 
Jeszcze niedawno chciałam zmienić swój styl, naszła mnie ochota na to, by przerzucić się na kolorowe barwy, stać się bardziej kobieca, bo już "wypada". Był to najgorszy eksperyment w moim życiu, stwierdzam, że jeśli coś z nami nie współgra- wyglądamy w tym źle oraz nasze samopoczucie jest złe. Uwielbiam buszować po sklepach i po czasochłonnym szukaniu znaleźć coś, co odpowiada mojej duszy. To nie jest łatwe, jestem wybredna, mam pewien styl, który określam "grunge", może nie tyle, że określam ale jeśli miałabym nadać etykietkę swojej garderobie, to właśnie tak by ona brzmiała. Uwielbiam fakt, że rzadko się spotykam z osobnikami, które mają akurat na sobie, to samo co ja. Cudowne uczucie być w pewnym sensie oryginalnym, samemu tworzyć modę.
 
 
Spotkałam się z różnymi komentarzami odnośnie creepersów oraz a'la czarnych martensów, pewien facet spytał, czy chcę iść do wojska. Ugh, w tym momencie zaczęłam się zastanawiać, czy on może zmierza do sklepu po nowy mózg, jak wymienią, to może tym razem zacznie działać.
 
Tym wpisem chciałabym Was zainspirować do tego, by być sobą. Jeśli nie lubisz się wyróżniać- nie rób tego. Jeśli lubisz nosić różowe rzeczy- zrób to. Jeśli jesteś metalem- bądź nim. Jeśli jesteś czymś, czego nie potrafisz zdefiniować- OK!
 
 
 
Wyobraź sobie, że jesteś taką siłą, która o wszystkim decyduje. A teraz, wyobraź sobie, że ustalasz normy, co jest w porządku, a co nie. Weź kartkę, zapisz to, kim tak naprawdę chciałbyś być, jak najbardziej lubisz się ubierać, wypisz ulubione kolory, marki, osoby, których styl Cię powala na kolana, małymi kroczkami będziesz czuł się spełniony... Życie bez barier jest drogą do szczęścia.
 
Już dziś, zacznij być szczęśliwy.
 
 
 
 
 
 


Brak komentarzy:

Shentele by Sara Veronica. Obsługiwane przez usługę Blogger.